w11detektywi.kw.pl

ulcia182

O niee, zabiję Twój komputer :/

PrINceSSa

A już kończyłam, a tu nie wiadomo jak wyłączyło się strona z onetu ;// ;|

ulcia182

Ja też tak czasami mam, dlatego ja piszę najpierw na kartce i potem przepisuję :/

Antonio

Witajcie. No w sumie jeszcze wakacje ale może jakieś dyżury mają dla NAS FANÓW.

PrINceSSa

Ula, ale ja aż taka głupia nie jestem i to opowiadanie mam Płacz ze śmiechu

Tylko napisałam je na tym komputerze co chwilowo neta nie ma, a jeśli mam dodać to muszę je na laptopa przepisać ;//

ulcia182

Ja droga Kasiu nie mówię, że jesteś głupia prawda Płacz ze śmiechu

bidzior57

Cześć wszystkim co u was? Ja wczoraj byłem w Krakowie, zaszedłem na komende. Spotkałem tego miłego portiera, co podał Skypa Oli (^-^). Powiedziałem mu o naszym forum fanów komisarzy, poprosił o adres strony, powiedział że zajrzy sobie. Mi też podał Skypa. Miły gość, i rozmowny bardzo Smile

) Było fajnie tylko szkoda że nie było komisarzy Sad

( Ale pojade chyba jeszcze we wrześniu.

Aga

sorki że zeszłam ale siora się wbiła;/ łeee. bidzior super, że byłeś Smile

małymi kroczkami spotkasz komisarzy:P

Ola

heej ludki Płacz ze śmiechu

oo super bidzior. Dobrze, że chociaż spotkałeś portiera. A mówił coś o mnie? Płacz ze śmiechu

Karolina

Ola na radnki chcesz się umawiać? Płacz ze śmiechu

zapomnij

a demot jest tu Płacz ze śmiechu

bidzior57

No powiedziałem mu o forum, i odrazu dodałem że na forum jest taka Ola co mówiła że wzięła Skypa od jakiegoś portiera. A on powiedział że to od niego, że sobie przypomina. Mówił że włączył raz coś tam dla ciebie, żebyś pooglądała komisarzy jak tam chodzą. Akurat on teraz nie przynosi na wakacje laptopa do pracy. Więc dopiero we wrześniu Olu będzie można pooglądać komisarzy na Skypie ( tak mi on powiedział ). Dużo gada ten portier, się rozgadał jak rodzice coś tam mówili do niego Razz

Ola

to dobrze, że mnie pamięta Płacz ze śmiechu

a z tym, że gadatliwy to się zgadzam, mnie na pół godziny zagadał Płacz ze śmiechu

bidzior57

hehe

mnie i rodzicom opowiadał jak chłopak się założył z koleżanką o czekoladę, że on ma akademik na komendzie, czy jakoś tak ( tam na gorze jest akademik chyba ) bo akurat kiedy się wprowadzał to W11 kręcili odcinek. A na czas odcinków oni przed komendą zawsze zdjemują te różne reklamy i jakieś tabliczki LIGA OBRONY..., czy coś w tym stylu i wieszają Komenda Policji. Po paru godzinach kiedy ta dziewczyna przyszła to oni już pozdejmowali te różne rzeczy i powiesili jak po staremu. A ta dziewczyna go wyśmiała, a on byl bardzo zdziwiony i rozczarowany bo przeciez nie moglo mu sie wydawac. On poszedl do portiera skwaszony i sie wygadal dla niego. A portier doradzil mu zeby dal pol czekolady dla niej, a pol zostawil dla siebie, bo mial w polowie racje.

Ola

aha

mi nawijał o Krakowie, Nowej Hucie itp. Płacz ze śmiechu

ulcia182

Tak ja też znam tą historię, mi też ją opowiadał Smile

On jest świetnym gościem, mnie też bardzo długo zagadywał, nawet siedziałam u niego na lapmku i uczyłam się szybkiego pisania na klawiaturze Płacz ze śmiechu